Trump stawia ultimatum UE: Zniesienie ceł w zamian za miliardowe zakupy
2025-04-08
Autor: Tomasz
W ubiegłym tygodniu były prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump nałożył 20-procentowe cła na towary z Unii Europejskiej, a także co najmniej 10-procentowe na produkty z innych krajów. Ta kontrowersyjna decyzja wywołała ogromne zamieszanie na światowych rynkach finansowych, prowadząc do strat w wysokości bilionów dolarów, a europejskie giełdy doświadczyły największych jednodniowych spadków od początku pandemii COVID-19.
Poniedziałek okrzyknięto najczarniejszym dniem od czasów pandemii, a polska giełda była zmuszona na godzinę wstrzymać notowania z uwagi na „względy bezpieczeństwa”.
Trump nie zamierzał jednak deeskalować konfliktu. Wręcz przeciwnie, stawia nowe żądania, wskazując, że deficyt handlowy USA z UE wynosi 350 miliardów dolarów. "Ten deficyt można szybko wyeliminować, jeśli Unia Europejska zacznie kupować od nas energię. Mogą to zrobić, a my w ten sposób zlikwidujemy ten deficyt w ciągu tygodnia. Muszą zobowiązać się do zakupu konkretnej ilości energii" - powiedział Trump, podkreślając istotę współpracy energetycznej.
Już po jego reelekcji, Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej, zasugerowała negocjacje mające na celu zwiększenie importu amerykańskiego gazu skroplonego (LNG). Jednak jak donosi POLITICO, Stany Zjednoczone nie przedstawiły jeszcze konkretów dotyczących tego, jak miałaby wyglądać umowa.
Trump wypowiedział się również na temat polityki celnej, sugerując, że może ona być stałym elementem jego strategii. "Jeżeli możemy osiągnąć uczciwą umowę korzystną dla USA, to to zróbmy. Najpierw Ameryka świadczyła" - zaznaczył.
Dodał, że oczekuje od UE obniżenia standardów w celu umożliwienia większego importu amerykańskich towarów. W kontekście regulacji dotyczących bezpieczeństwa żywności, określił je mianem "barier pozataryfowych". "Jeśli te regulacje ograniczają sprzedaż samochodów, to również są rodzajem cła. Wymyślają zasady, które mają na celu utrudnienie sprzedaży naszych produktów" - skomentował.
Donald Trump zapewnił, że sposób, w jaki funkcjonował kraj w latach 1870-1913, czyli opierając się głównie na cłach, był kluczem do sukcesu. "Wtedy nie mieliśmy podatku dochodowego, co pozwalało nam być silnym krajem. To cła chroniły nas przed zagraniczną konkurencją" - podkreślił.
Jak wynika z danych Eurostatu, Stany Zjednoczone stały się kluczowym dostawcą energii dla Unii Europejskiej w 2024 roku, zajmując pierwszą pozycję w imporcie LNG (45,3%) i ropy naftowej (16,1%). Zmiany te są wynikiem dywersyfikacji źródeł energii w odpowiedzi na inwazję Rosji na Ukrainę oraz nałożenie sankcji, co znacznie zmniejszyło rosyjskie dostawy.
Warto zauważyć, że w 2024 roku całkowita wartość importu z USA do Polski wyniosła 19 miliardów dolarów. Kluczowe kategorie importowane z USA to: maszyny, reaktory jądrowe i kotły (3,76 miliarda dolarów), paliwa mineralne i oleje (3,43 miliarda dolarów) oraz produkty farmaceutyczne (1,78 miliarda dolarów). Tak dynamiczna relacja handlowa w przyszłości może być kluczowa nie tylko dla polskiej, ale także dla europejskiej gospodarki.