Kraj

Tusk kontra Ostatnie Pokolenie. Niepokojące porównania do Gomułki dotyczące protestów ekologicznych

2024-12-08

Autor: Tomasz

Donald Tusk, premier Polski, skomentował działania Ostatniego Pokolenia, stwierdzając, że blokowanie dróg stwarza poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa. – Wezwałem odpowiednie służby do zdecydowanego reagowania na takie akcje – napisał na platformie X.

Marcin Meller, dziennikarz, zauważył w TOK FM, że Tusk jest zmuszony do zajęcia stanowiska ze względu na zbliżającą się kampanię prezydencką. Wspomniał o roli Rafała Trzaskowskiego, który mogąc być postrzegany jako lewicowy kandydat, wprowadza dodatkowe napięcia w kontekście młodzieżowych protestów.

Meller podkreślił, że młodzieżowe ruchy protestacyjne, takie jak Ostatnie Pokolenie, choć mają swoje racje, powinny unikać działań szkodliwych dla społeczeństwa, takich jak blokowanie dróg. – Niech idą blokować ministerstwo, nie ludzi na ulicach – dodał, komentując, że tacy protestujący muszą liczyć się z konsekwencjami swoich działań.

Warto zauważyć, że porównania do Władysława Gomułki z 1986 roku, jakie pojawiły się w dyskusji, mogą budzić lęki dotyczące powrotu do autorytarnych metod rządzenia. Meller zauważył, że blokady dróg przez Ostatnie Pokolenie przypominają sytuacje sprzed lat, kiedy to protesty kobiet o prawa wyborcze i rolników przyciągały uwagę mediów i społeczeństwa.

Ekspert zwrócił również uwagę, że reakcje społeczeństwa są różne w zależności od wieku uczestników protestów. – Młodzież wywołuje inny poziom frustracji niż starsze grupy zawodowe, co wpływa na społeczne odbiorczynie tych wydarzeń – stwierdził.

Roman Giertych, były wicepremier, zaproponował wprowadzenie nowych przepisów dotyczących blokowania dróg przez grupy ideologiczne, co mogłoby ukrócić tego typu protesty. Propozycja nosi szereg kontrowersji, ponieważ obecna sytuacja związana z globalnym ociepleniem oraz działania Młodzieżowego Strajku Klimatycznego mają na celu zwrócenie uwagi na klimat, który wciąż pozostaje poważnym problemem dla przyszłych pokoleń.

Jak podkreślił Galopujący Major, istotą protestów Ostatniego Pokolenia jest generowanie dyskomfortu, co może prowadzić do nieporozumień i eskalacji konfliktów. Тymczasem Meller zasugerował, że młodzież powinna kierować swoje działania do instytucji, które mają realny wpływ na zmiany, a nie utrudniać życie codziennym kierowcom, co prowadzi jedynie do rozgłosu w mediach, ale nie do realnych zmian. – Ostatnie Pokolenie powinno wykorzystać siłę swojego głosu w instytucjach, a nie na ulicy – skonkludował.

Obecne napięcia w społecznych protestach podkreślają potrzebę otwarcia dialogu między pokoleniami, aby wspólnie działać na rzecz ochrony naszej planety, zamiast wywoływania konfliktów, które tylko pogłębiają podziały.