„Ukryte galaktyki”: Klucz do tajemnic Wszechświata?
2025-04-20
Autor: Magdalena
Astronomowie cofają się w czasie, aby odkryć coś niezwykłego: populację ukrytych galaktyk, które mogą mieć kluczowe znaczenie dla rozwiązania tajemnic Wszechświata.
Gdyby ich istnienie zostało potwierdzone, mogłoby to na nowo zdefiniować nasze zrozumienie liczby galaktyk oraz ich ewolucji.
Te tajemnicze galaktyki mogą być również brakującym ogniwem w układance dotyczącej generowania energii we Wszechświecie w podczerwieni.
Ich połączone światło mogłoby uzupełnić bilans energetyczny Wszechświata, chcąc zrozumieć wszystkie pozostałe źródła energii na tych długościach fal.
Prawdziwe dowody na istnienie tych galaktyk odkryto na najgłębszym w historii obrazie Wszechświata w dalekiej podczerwieni, który obejmuje niemal 2000 odległych galaktyk.
Badania prowadzone były przez zespół naukowców z STFC RAL Space i Imperial College London, a ich wyniki opublikowano w czasopiśmie Monthly Notices of the Royal Astronomical Society.
Dr Chris Pearson ze STFC RAL Space, główny autor badania, powiedział, że prace te wepchnęły naukę na absolutny krańcowy poziom, odkrywając galaktyki, które przyczyniają się do najjaśniejszego światła, jakie możemy zaobserwować.
Zespół stworzył głęboki obraz Wszechświata, nakładając 141 zdjęć, co trwało od 2009 do 2013 roku. Rezultatem tego jest 'Ciemne Pole Herschel-SPIRE', które ma rekordową głębokość, pięciokrotnie większą niż poprzednie obserwacje.
Dzięki tej metodzie astronomowie mogli dostrzec najbardziej zakurzone galaktyki, w których powstają nowe gwiazdy.
Jednak złożoność obrazu spowodowała, że wiele obiektów zaczęło się zlewać, co utrudniło ich identyfikację.
Thomas Varnish, doktorant z MIT, wyjaśnił, że zastosowali statystyczne techniki, aby wydobyć dane z zamglonego obrazu, co ujawniło nową populację galaktyk, zbyt słabych, by mogły być dostrzegane tradycyjnymi metodami.
Jeżeli to potwierdzą, nasze obecne modele dotyczące galaktyk i ich ewolucji mogłyby stanąć na głowie.
Naukowcy mają nadzieję na dalsze potwierdzenie istnienia tej grupy galaktyk za pomocą teleskopów, które będą pracowały na innych długościach fal.
Ich zamiarem jest zrozumienie natury tych słabych, zakurzonych obiektów oraz ich roli w szerokim schemacie ewolucji naszego Wszechświata.
Dr Pearson podkreślił, że patrząc na światło gwiazd przez teleskop optyczny, dostrzegamy tylko połowę historii, podczas gdy druga połowa jest ukryta za pyłem.
Owocem badań nad kosmicznym pyłem była potrzeba obserwacji w optyce i podczerwieni, by w pełni zrozumieć ewolucję Wszechświata.
Kosmiczne Obserwatorium Herschela miało na celu obserwację w podczerwieni, a jego instrument SPIRE analizował najdłuższe fale.
Herschel przez wiele lat był rekordzistą w zakresie teleskopów kosmicznych do momentu wystrzelenia Jamesa Webba w 2021 roku.
Dr David Clements z Imperial College London dodał, że wyniki te pokazują wartość archiwum Herschela.
Pomimo zakończenia misji, naukowcy wciąż odkrywają nowe wyniki.
Jednak do dalszych badań potrzebne są misje nowej generacji, takie jak Probe far-Infrared Mission for Astrophysics (PRIMA), która jest aktualnie proponowana NASA.