Finanse

Wall Street w ogniu! Reakcje po cłach Chin i UE

2025-04-09

Autor: Magdalena

Po otwarciu giełdy, indeksy S&P 500 i Dow Jones Industrial zanotowały spadek o około 0,5%. Jednak Nasdaq 100 znalazł się na plusie, co zaskoczyło wielu inwestorów.

Inwestorzy wycofywali się z działań, gdy Chiny ogłosiły drastyczne cła odwetowe, które mają wzrosnąć do 84% na towary z USA. Dodatkowo, Unia Europejska wprowadziła kolejne cła w wysokości 25%, co podgrzało napiętą atmosferę na rynkach.

Jednak tuż przed rozpoczęciem handlu na Wall Street sytuacja zaczęła się poprawiać. Ceny akcji wielu dużych firm, takich jak Apple, Intel czy Walt Disney, były dość stabilne, z nieznacznymi wzrostami.

Elektryzującą wiadomością były również wyniki Tesli, które wzrosły o 3%, a Amazon zyskał 1%. To znakomite wieści dla inwestorów związanych z Elonem Muskiem i Jeffem Bezosem, którzy tymczasem kontynuują swoją dominację na rynku.

Niemniej jednak, nie wszystko wygląda kolorowo. Goldman Sachs oraz American Express zanotowały spadki po około 2%, a Johnson & Johnson zjechał w dół o 4%.

Obecnie inwestorzy obserwują dynamiczne zmiany na giełdzie, co można nazwać swoistym przeciąganiem liny między kupującymi a sprzedającymi. Kluczowe będą informacje dotyczące wprowadzanych ceł.

Oprócz rynków amerykańskich, także polscy inwestorzy przestraszyli się tej wiadomości, co wpłynęło na niższe notowania kontraktów terminowych w USA.

Na domiar złego, minister finansów USA Scott Bessent stwierdził, że działania Chin są stratą dla tego kraju, oskarżając je o bycie "największym przestępcą w międzynarodowym systemie handlowym". To kolejny element skomplikowanej układanki globalnych rynków.