Węgierski wywiad szpiegował urzędników UE — sensacyjne doniesienia!
2024-12-06
Autor: Marek
Najnowsze wspólne dochodzenie przeprowadzone przez węgierski serwis Direkt36 oraz belgijską gazetę "De Tijd" ujawnia skandaliczne praktyki węgierskiej służby wywiadowczej.
Biuro Informacji (IH), odpowiednik węgierskiego wywiadu, miało inwigilować urzędników Europejskiego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF), którzy prowadzili śledztwo w sprawie węgierskiej firmy powiązanej z zięciem premiera Viktora Orbána.
W raporcie przytoczone są szokujące przypadki z lat 2015-2017, kiedy to urzędnicy OLAF-u, podróżując do Węgier, byli obserwowani podczas podróży samochodowej, a ich telefony miały być podsłuchiwane.
Co więcej, raport wskazuje na niepokojącą tendencję, w której węgierska agencja szpiegowska rzekomo przeszukiwała pokoje hotelowe urzędników UE oraz instalowała oprogramowanie szpiegowskie na ich laptopach.
Rzecznik premiera Orbána, Bertalan Havasi, zdementował te doniesienia, określając je jako "fałszywe".
Niemniej jednak, wiele osób zwraca uwagę na coraz bardziej niepokojącą sytuację w zakresie prywatności i bezpieczeństwa w kraju.
Budapeszt był wielokrotnie oskarżany o przeprowadzanie operacji szpiegowskich przeciwko lokalnym dziennikarzom, aktywistom i działaczom opozycyjnym.
W 2021 roku węgierski rząd przyznał się do zakupu izraelskiego oprogramowania szpiegowskiego Pegasus, co wywołało międzynarodowy skandal i obawy przed inwigilacją.
Tego typu działania wskazują na poważne zagrożenia dla praw obywatelskich, które mogą mieć dalekosiężne konsekwencje dla demokratycznych wartości w Europie.
Jakie będą następne kroki ze strony Unii Europejskiej w odpowiedzi na te niepokojące informacje? Czy węgierski rząd poniesie konsekwencje za swoje działania? Śledź nasze informacje na bieżąco!