Zachodnie wojska w Ukrainie? Powracają kontrowersyjne dyskusje!
2024-11-25
Autor: Marek
Wojna w Ukrainie trwa, a ostatnie wydarzenia wywołały nową falę debat o ewentualnym wysłaniu zachodnich żołnierzy na teren tego kraju. Temat ten po raz pierwszy pojawił się publicznie w lutym, gdy prezydent Francji Emmanuel Macron zasugerował możliwość takiej interwencji.
Zaskakująco, dyskusje na ten temat powróciły w ostatnich tygodniach. Choć wiele państw, w tym Niemcy, wyraziło zdecydowany sprzeciw, według relacji Le Monde, idea ta wciąż nie została porzucona. Współpraca w dziedzinie obronności między Wielką Brytanią a Francją, która była omawiana podczas wizyty premiera Keira Starmera w Paryżu, ma na celu stworzenie silnej grupy sojuszników skupionej na wspieraniu Ukrainy.
Francuski minister spraw zagranicznych, Jean-Noël Barrot, w wywiadzie dla BBC podkreślił, że kraje zachodnie nie powinny stawiać 'czerwonych linii' w kwestii wsparcia dla Ukrainy. Jego słowa były bardzo wymowne: 'Nie wykluczamy żadnej opcji' co wskazuje na otwartość na wszystkie możliwości, w tym wysłanie francuskich wojsk.
Pomimo braku oficjalnej zgody na takie działania, w szczególności dotyczących regularnych wojsk, propozycje dotyczące wysłania wsparcia wojskowego 'od kilku miesięcy leżą na stole'. Możliwość zaangażowania prywatnych firm, takich jak Defense Conseil International (DCI), może stanowić alternatywę. DCI, będąca w części własnością państwa, specjalizuje się w szkoleniu i wspieraniu międzynarodowych partnerów Francji w zakresie wojskowego know-how.
Według Le Monde, DCI jest gotowa szkolić ukraińskich żołnierzy bezpośrednio na Ukrainie, a także zajmować się obsługą francuskiego sprzętu wojskowego, który trafił do Kijowa. Co więcej, brytyjska firma Babcock objęła temat współpracy z DCI, planując utworzenie zaplecza technicznego dla wsparcia ukraińskiego wojska w ramach przyszłych działań.
Brytyjskie siły zbrojne rozważają wysłanie niewielkich grup instruktorów na zachodnią Ukrainę, co miałoby na celu rozwiązanie problemów związanych z organizacją szkoleń na terenie Wielkiej Brytanii.
Przeniesienie szkoleń na Ukrainę może dać silny sygnał wojskowo-polityczny, nie tylko dla Rosji, ale także dla innych krajów, sygnalizując poważne zaangażowanie NATO w ochronę Ukrainy.
Minister spraw zagranicznych Estonii, Margus Tsahkna, dodał, że takie przygotowania byłyby kluczowe, aby chronić Ukrainę przed nową rosyjską agresją w sytuacji, gdyby doszło do porozumienia pokojowego. W sytuacji, gdy Stany Zjednoczone wciąż będą przeciwnikami przystąpienia Ukrainy do NATO, Europa może być zmuszona do podjęcia działań na rzecz obrony Ukrainy, rozlokowując swoje wojska w regionie po zakończeniu aktu agresji.