Kraj

Zakaz palenia w parkach i plażach: Polska poparła rezolucję, ale... co dalej?

2024-12-18

Autor: Tomasz

Unia Europejska planuje do 2040 roku wyhodować pokolenie całkowicie wolne od tytoniu, dążąc do zredukowania liczby palaczy do zaledwie 5 procent populacji (w tej chwili to 24%). W odniesieniu do tego celu, Parlament Europejski przyjął rezolucję w sprawie utworzenia stref całkowicie wolnych od dymu papierosowego oraz aerozoli - informuje 'Gazeta Wyborcza'.

Polska zdecydowała się wesprzeć tę rezolucję, jednakże nie ma jak dotąd jednoznacznego planu działania w tej kwestii. Zapytani w Ministerstwie Zdrowia o możliwe zmiany w przepisach dotyczących publicznych zakazów palenia, odpowiedzieli, że na razie nie planują zaostrzeń. Co więcej, nie przyjęto jeszcze przepisów ograniczających sprzedaż e-papierosów, mimo że zapowiadano je od niemal roku.

'Gazeta Wyborcza' zaznacza, że projekt nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia przed skutkami używania tytoniu miał być rozpatrywany 18 grudnia, ale z powodów proceduralnych nie znalazł się w porządku obrad. Ministerstwo Zdrowia stwierdziło, że sytuacja jest „bardzo zagmatwana”.

Co więcej, usunięto z projektu całkowity zakaz sprzedaży snusów - substancji nikotynowych w formie saszetek o różnych smakach, takich jak mojito czy cola - pozostawiając jedynie zakaz sprzedaży tym, którzy nie osiągnęli 18. roku życia.

Również publikacje medialne ujawniły dramatyczny incydent, gdy 80-letni mężczyzna w szpitalu usłyszał zarzuty po zażyciu nikotyny. To tylko jeden z wielu przypadków, które pokazują, jak problem uzależnienia od tytoniu wpływa na życie ludzi w Polsce.

Zakaz palenia w parkach i na plażach budzi kontrowersje i pytania o przyszłość polskiej polityki zdrowotnej. Jakie decyzje podejmie rząd w nadchodzących miesiącach? Czy rzeczywiście zobaczymy konkretne działania w walce z nałogiem palenia? Czas pokaże, ale jedno jest pewne: temat palenia w miejscach publicznych pozostanie na czołówkach newsów!