Volkswagen Financial Services regularnie bada wpływ nastrojów zakupowych Polaków na rynek motoryzacyjny w corocznej analizie "Portfele Polaków pod lupą". Tegoroczna edycja przynosi fascynujące wnioski, pokazując, że zainteresowanie samochodami elektrycznymi powoli, ale stale rośnie.

Czy w 2025 roku polskie firmy planują zakup elektryków?

Z badania przeprowadzonego przez VFS wynika, że 31% firm w Polsce rozważa zakup środków transportu w 2025 roku. Ponad połowa ankietowanych przedsiębiorstw myśli o zakupie jednego pojazdu. Z kolei 37% ma w planach nabycie od dwóch do pięciu aut. Liderami w zakupach są w tym roku firmy z branży budowlanej i handlowej, które odpowiadają za 66% pozytywnych odpowiedzi.

W przeciwnym kierunku zmierza zainteresowanie pojazdami w sektorze usługowym - w 2024 roku było to 28%, a teraz spadło do zaledwie 8%.

Jakie konkretne modele planują kupić firmy?

Przedsiębiorcy przeważnie zamierzają postawić na nowe pojazdy. Aż 75% właścicieli firm wybierze nowe auto z salonu. Ci, którzy zdecydują się na używane, w większości będą szukać modeli z roczników 2022-2024. W kontekście typów pojazdów, 69% ankietowanych planuje zakup samochodu osobowego, a 44% zdecyduje się na wynajem pojazdu dostawczego.

Ciekawe jest również planowane budżetowanie: 29% ankietowanych myśli o kwocie pomiędzy 100 a 150 tys. zł. Niezwykle interesujący jest jednak fakt, że 27% respondentów zamierza przeznaczyć co najmniej 250 tys. zł na zakup, a 19% planuje wydać od 200 do 250 tys. zł. To oznacza, że aż 46% polskich przedsiębiorców, którzy planują zakup auta w 2025 roku, zamierza inwestować w segment premium.

Skąd wezmą na to pieniądze? 68% zdecyduje się na klasyczny leasing, w porównaniu do 16% planujących zakup za gotówkę.

Co z elektrykami?

Mimo rosnącego zainteresowania, polscy przedsiębiorcy nadal preferują tradycyjne napędy. Aż 52% planuje zakup diesla, a 31% benzyniaka. Jeśli chodzi o elektryki, to tylko 10% firm zamierza zainwestować w samochody elektryczne w 2025 roku, co oznacza wzrost o 4% w stosunku do poprzedniego roku.

Zainteresowanie elektrykami wynika z dostrzegania ich zalet, takich jak niskie koszty eksploatacji (ważne dla 46%), możliwość uzyskania dofinansowania (34%) oraz większa swoboda w poruszaniu się po miastach (34%). Nie brak jednak obaw – przedsiębiorcy wymieniają niską autonomię (54%), wysoką cenę zakupu (39%) oraz ograniczoną infrastrukturę ładowania (38%) jako główne wady pojazdów elektrycznych.

Pomimo tych obaw, trend zmiany podejścia do pojazdów elektrycznych może być początkiem rewolucji w polskiej motoryzacji, w miarę jak coraz więcej firm zaczyna dostrzegać korzyści z eko-inwestycji. To wyzwanie, które wymaga zarówno dostosowania infrastruktury, jak i przemyślanej polityki wsparcia dla przedsiębiorców. Polskie firmy nie rezygnują z rynku motoryzacyjnego – wręcz przeciwnie, są gotowe dostosować się do nowych trendów.