Rozrywka

"Głos Polski": Jarosław Rogalski z Ukrainy zaskoczył trenerów; jak radzi sobie z hejtem?

2024-10-09

Autor: Ewa

W sobotnim odcinku programu "The Voice of Poland" poznaliśmy finalny skład drużyn, a jednym z najbardziej poruszających momentów był występ Jarosława Rogalskiego (Yaroslav Rohalskyi). Młody utalentowany wokalista, który występuje pod pseudonimem Yaroslav, dołączył do drużyny Lanberry po swoim niesamowitym wykonaniu piosenki "Bad Day" Daniela Powtera.

18-letni artysta zdobył serca wszystkich trenerów, którzy jednogłośnie chwalili jego talent i charyzmę na scenie. Niestety, jego udział w programie nie obył się bez kontrowersji i skrajnych reakcji w sieci. Wiele z komentarzy kierowanych do młodego artysty odnosiło się do jego ukraińskiego pochodzenia oraz bieżącej sytuacji w jego ojczyźnie. Choć Jarosław mieszka teraz w Polsce i ma także polskie korzenie (jego dziadek był Polakiem), to jednak stał się celem hejtu.

Jednym z najbardziej niepokojących wpisów było stwierdzenie: "Tchórz, na front walczyć, a nie uciekać", które pokazuje brutalność niektórych reakcji. Sam uczestnik wyznał w rozmowie z Plejadą, że nie spodziewał się takiej fali ksenofobii i szowinizmu, której doświadczył ze względu na swoje pochodzenie. "Nie obrażają mnie komentarze dotyczące mojego wokalu czy wyglądu, ale ataki na moją narodowość są dla mnie całkowicie nieakceptowalne" - powiedział Rogalski, dodając, że podobnej skali hejtu nigdy wcześniej nie doświadczył.

Yaroslav Rogalski to nie tylko talent muzyczny - w 2019 roku dotarł do półfinałów "The Voice Kids" w Ukrainie, a dwa lata później brał udział w programie "Everybody Sings", ukraińskiej wersji znanego w Polsce "All Together Now". Jego osiągnięcia obejmują również dubbing głównej roli w animacji "Coco", co stanowi dodatkowy dowód na jego wszechstronność artystyczną.

Swoją przygodę z muzyką Jarosław rozpoczął jako pięcioletni chłopiec, kiedy to usłyszał piosenkę "Luna Tu" Alessandra Safina w telewizji. Po szybkim debiucie na szkolnej scenie, jego nauczyciel zasugerował mu lekcje śpiewu, co zapoczątkowało jego karierę. Dziś, szturmując polski show-biznes, przynosi ze sobą nie tylko talent, ale i świadomość, że jako artysta ma platformę do walki z nietolerancją i nienawiścią.

Jarosław to więcej niż uczestnik programu - to symbol walki o akceptację, nieraz w obliczu własnych wyzwań i cierpień. Jego historia udowadnia, że pasja i talent mogą pokonać wszelkie przeszkody, nawet te, które są związane z uprzedzeniami.