Irański myśliwiec powraca jako dron - rewolucja czy propaganda?
2024-12-19
Autor: Marek
Samolot Qaher-313, znany również jako F-313 Qaher, miał swoją oficjalną premierę na początku 2013 roku, jednak od samego początku budził wiele kontrowersji. Krytycy wskazywali na liczne błędy konstrukcyjne, w tym nieodpowiedni kształt aerodynamiczny, który uniemożliwiał skuteczne manewrowanie, a także niewłaściwie zaprojektowane wloty powietrza do silników oraz zbyt małą kabinę w porównaniu do całej maszyny. Dodatkowo, skrzydła okazały się za krótkie, a przestrzeń na paliwo i uzbrojenie niewystarczająca.
Początkowo projekt był w zasadzie wyśmiewany, jednak przez ostatnią dekadę w Iranie kursował jako symbol postępu technologicznego kraju. Z biegiem lat pojawiały się sporadyczne informacje o trwających pracach nad projektem, choć niektóre z prezentacji okazywały się być jedynie filmami przedstawiającymi model Qahera-313.
W tym samym czasie, kiedy irański projekt był krytykowany, Chiny i Rosja rozwijały swoje programy samolotów 5. generacji, które doczekały się już seryjnej produkcji. W przeciwieństwie do nich, Qaher-313 nie ulegał żadnym zmianom, co potwierdza, że może być to projekt czysto propagandowy.
Niedawno pojawiły się informacje o nowej wersji Qahera, która została zaprezentowana jako bezzałogowiec. W tej wersji zniknęła kontrowersyjna kabina pilota, co zwiększyło przestrzeń na paliwo i być może również uzbrojenie. Rozwój technologii sprawia, że stworzenie irańskiego drona bojowego staje się coraz bardziej realistyczne, zwłaszcza z możliwością pozyskania rosyjskich technologii, takich jak te zastosowane w programie S-70 Ochotnik.
Pytanie, które się nasuwa, to czy projekt od samego początku był tworzony z myślą o dronie bojowym – samodzielnym lub jako wsparcie dla załogowych maszyn.
Ciekawym aspektem jest to, że powrót F-313 do mediów może mieć swoje korzenie w niedawnych niepowodzeniach Iranu w konfliktach z Izraelem oraz nieudanej polityce w stosunku do Palestyny, Libanu i Syrii. W obliczu tych wyzwań, Irańskie władze mogą próbować umocnić morale społeczeństwa poprzez demonstrację rzekomego postępu technologicznego i militarnego, co mogłoby przekonać obywateli, że Iran nie jest w tak beznadziejnej sytuacji, jak mogłoby się wydawać, i że wkrótce będą dysponować nową bronią, która rzekomo wyrówna szanse.