Finanse

Komornik. Czy będą zajęcia z minimalnej pensji i emerytury? 25% zagrożenia!

2025-03-16

Autor: Jan

W 2025 roku na horyzoncie pojawia się ważny problem dotyczący długów i egzekucji. Gminy chcą umożliwić komornikom zajmowanie aż 25% minimalnych pensji, które wynoszą obecnie 4666 zł brutto. Decyzja ta ma związek z rosnącą liczbą mieszkańców, którzy nie regulują swoich zobowiązań, w tym zaległego czynszu czy opłat za media. W sytuacji, gdy dłużnicy zarabiają na poziomie minimalnej pensji, praktycznie nie ma możliwości ich egzekucji.

Od kilku lat napływały do parlamentu wnioski, by pozwolić komornikom na zajmowanie części minimalnej pensji, co mogłoby pomóc w zniesieniu obciążenia dla gmin, które borykają się z narastającymi długami. Ministerstwa rozważają nowelizację przepisów, co mogłoby doprowadzić do zwiększenia skuteczności egzekucji na poziomie 15-25% z minimalnych wynagrodzeń.

Jedną z głównych obaw gmin jest rosnąca liczba dłużników w miastach takich jak Czerwionka-Leszczyny, gdzie zaległości mogą osiągać astronomiczne kwoty. Gminy skarżą się, że przez wyłączenie minimalnych pensji spod zajęcia komorniczego, solidni płatnicy muszą rekompensować braki w budżecie wynikające z długów. W Polsce około 8 milionów mieszkańców jest częścią wspólnot mieszkaniowych, a liczba skonfliktowanych sytuacji z dłużnikami rośnie.

Obecne przepisy, zgodnie z art. 871 Kodeksu pracy, chronią minimalne wynagrodzenie przed zajęciem, wyjątek stanowią jedynie alimenty, które można egzekwować w wysokości do 60%. Nowa propozycja ma na celu zwiększenie elastyczności w egzekucji długów, co spotyka się z mieszanymi reakcjami społecznymi.

W 2021 roku na podobną petycję zwrócono uwagę w Sejmie, lecz pomysł nigdy nie został wcielony w życie. Tym razem, gminy mają nadzieję na skuteczniejsze prawo, które pomoże zredukować zadłużenia i zbalansować budżety lokalne. Warto jednak pamiętać, że zmiany te mogą mieć wpływ na ciężką sytuację finansową wielu obywateli, którzy już teraz zmagają się z wyzwaniami w budżetach domowych.