Świat

NATO planuje zwiększenie wydatków na obronność - co to oznacza dla Europy?

2024-11-25

Autor: Katarzyna

Pod nową administracją Donalda Trumpa w USA możemy spodziewać się intensywnej dyskusji na temat wydatków obronnych w Europie i Kanadzie. Trump w trakcie swojej kampanii wyborczej postawił jasny cel: wszyscy sojusznicy NATO powinni przeznaczać 3 proc. PKB na obronność. Czy to możliwe, aby NATO zaostrzyło kierunek swoich wydatków?

Szef NATO, Mark Rutte, podczas ćwiczeń wojsk Sojuszu w listopadzie na Łotwie, zauważył, że Trump zrobi wszystko, co w jego mocy, aby bronić USA, a członkostwo w NATO jest kluczowe dla tej obrony. Obecnie przeciętne wydatki krajów europejskich na obronność wynoszą tylko 2 proc. PKB, co według Rutte jest niewystarczające. Zasygnalizował, że konieczne będzie podjęcie poważnej debaty na temat zwiększenia tych wydatków.

Warto zwrócić uwagę na rosnącą siłę militarną Rosji. Admirał Rob Bauer, przewodniczący Komitetu Wojskowego NATO, wskazał, że choć siły lądowe Rosji są w tej chwili liczniejsze w porównaniu do stanu na początku inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku, ich jakość się pogorszyła. "Obecnie Rosja nie stanowi tego samego zagrożenia, co w lutym 2022 roku, więc mamy trochę czasu na przygotowanie się" - powiedział Bauer, sugerując, że to odpowiedni moment na zwiększenie inwestycji w przemysł obronny.

Admirał Bauer, jako doradca wojskowy sekretarza generalnego oraz Rady Północnoatlantyckiej, jest najwyższym rangą oficerem wojskowym NATO i odgrywa kluczową rolę w strategii obronnej Sojuszu. Pod jego przewodnictwem NATO może stać się silniejszym tworem, zdolnym do stawienia czoła bieżącym zagrożeniom. Zwiększenie wydatków na obronność to nie tylko kwestia przygotowań na wschodzie, ale także odpowiedź na globalne zmiany geopolityczne, które mogą mieć poważne konsekwencje dla bezpieczeństwa Starego Kontynentu.