Świat

Niemieckie granice zamknięte! Polscy politycy oburzeni i wzywają do działania!

2024-10-08

Autor: Agnieszka

W poniedziałek w Strasburgu miała miejsce gorąca debata na temat przywrócenia przez Niemcy kontroli na wszystkich dziewięciu granicach z sąsiednimi krajami, co wywołało oburzenie wśród polskich władz. Bartłomiej Sienkiewicz, europoseł, podkreślił, że Polska dowiedziała się o planowanych zmianach z niemieckich mediów zaledwie dzień przed ich wprowadzeniem, co jego zdaniem jest ewidentnym dowodem na świadome ignorowanie pozostałych krajów Unii Europejskiej. W jego opinii takie działania są oznaką arogancji ze strony Niemiec.

Sienkiewicz nie szczędził słów krytyki, nazywając ten krok „narodowym egoizmem”. Zauważył, że obecny rząd Niemiec skupił się na wzmacnianiu granic wewnętrznych zamiast zewnętrznych, co jest sprzeczne z duchem współpracy w ramach strefy Schengen. "Nie jesteśmy już w stanie stawić czoła wyzwaniom jako pojedyncze nacje" - apelował. Przestrzegał przed zakończeniem europejskiej solidarności, co może prowadzić do niepokojów społecznych i destabilizacji regionu.

Maciej Wąsik z Prawa i Sprawiedliwości dodał, że to Niemcy były odpowiedzialne za przyciąganie migrantów do Europy, przypominając decyzje kanclerz Angeli Merkel z 2015 roku, kiedy to zapraszała uchodźców do swojego kraju. Jak zauważył, teraz, gdy sytuacja stała się trudna, Niemcy liczą na pomoc sąsiadów, zamiast wziąć odpowiedzialność za swoje wcześniejsze decyzje.

Anna Bryłka z Konfederacji również wyraziła swoje zdanie, oskarżając niemieckich polityków o zagrażanie przyszłości europejskich narodów. Twierdziła, że ich decyzje niszczą zaufanie i współpracę w Europie.

Warto nadmienić, że kontrola na granicach została przywrócona po niedawnym ataku terrorystycznym w Solingen, gdzie zginęły trzy osoby, a kilka zostało poważnie rannych. Z kolei Państwo Islamskie ogłosiło, że ten brutalny akt był zemstą za wydarzenia w Palestynie.

Zgodnie z informacjami, Niemcy planują utrzymanie kontroli przez sześć miesięcy, zaczynając od 16 września. Krytycy obawiają się, że ta decyzja nie tylko podważy europejską solidarność, ale także zaostrzy nastroje w regionie, tworząc nowe podziały. Jakie będą konsekwencje tych działań w dłuższej perspektywie? Pozostaje tylko czekać na rozwój wydarzeń!