Kraj

Obowiązkowe czujniki dymu w mieszkaniach – nowa propozycja rządu

2024-10-06

W Polsce od lat trwają wezwania do instalacji czujników tlenku węgla i dymu w mieszkaniach. Niestety, wiele domów nadal nie dysponuje tymi urządzeniami, co prowadzi do tragicznych konsekwencji. W sezonie grzewczym 2023/2024 w województwie śląskim miały już miejsce pierwsze śmiertelne przypadki zatrucia czadem. Dwie starsze osoby straciły życie, a cztery inne, w tym dwoje dzieci, trafiły do szpitala. Tlenek węgla, znany jako „cichy zabójca”, jest gazem bezwonnym i bezbarwnym, przez co trudno go zauważyć bez odpowiednich czujników.

Rządowa propozycja wprowadzenia obowiązkowych czujników dymu w nowo budowanych mieszkaniach zyskała na znaczeniu. Jak wskazał st. bryg. Karol Kierzkowski, rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej, planuje się nowelizację przepisów regulujących ochronę przeciwpożarową budynków, która wprowadziłaby taki obowiązek. Nowe zasady mają być wprowadzone nie tylko w nowych lokalach, ale także dla istniejących mieszkań, gdzie przewidziano okres przejściowy wynoszący około pięciu lat na zainstalowanie czujek.

Kierzkowski dodał, że w projektowanej nowelizacji uwzględniono także obowiązek montażu czujników tlenku węgla w pomieszczeniach, w których używane są urządzenia grzewcze. Wiele krajów Unii Europejskiej, takich jak Niemcy czy Francja, już wprowadziło podobne regulacje, a Polska mogłaby niebawem dołączyć do tej grupy krajów zwracających szczególną uwagę na prewencję przeciwpożarową i ochronę przed zatruciami.

Analiza tragicznych wydarzeń w Polsce wykazała pilną potrzebę zmian w przepisach. Po pożarze w Poznaniu, który zabił dwóch strażaków i ranił innych, rozpoczęto prace nad nowymi regulacjami. Przywołując tę tragedię, wiceszef MSWiA Wiesław Leśniakiewicz podkreślił, jak ważną rolę odgrywają czujniki dymu w szybkim reagowaniu na pożary. Dzięki jednemu zainstalowanemu czujnikowi, zgłoszenie o pożarze dotarło na czas, co umożliwiło ewakuację mieszkańców i zminimalizowało liczbę ofiar.

Warto zaznaczyć, że objawy zatrucia tlenkiem węgla mogą być mylone z innymi dolegliwościami, co czyni ten problem jeszcze bardziej niebezpiecznym. Symptomy takie jak mdłości, bóle głowy, senność oraz duszność mogą sugerować, że w pomieszczeniu gromadzi się ten niebezpieczny gaz. W przypadku jakichkolwiek podejrzeń, należy niezwłocznie wezwać służby ratunkowe.

Wprowadzenie obowiązkowych czujników dymu i tlenku węgla może uratować niejedno życie i znacząco zmniejszyć ryzyko tragicznych zdarzeń. W końcu, bezpieczeństwo mieszkańców powinno być priorytetem dla każdego rządu.