Finanse

Przyszłość polskiej energetyki w biogazie: Orlen apeluje o wsparcie!

2024-10-09

Autor: Magdalena

Biogazownie w Polsce na koniec lipca dostarczały zaledwie 0,44 proc. całkowitych mocy systemowych, a ich wkład w produkcję energii elektrycznej w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy tego roku wyniósł jedynie 0,95 proc. - wynika z danych Agencji Rynku Energii (ARE). Jednak po uwzględnieniu wspólnego spalania biomasy oraz biogazu, udział ten wzrasta do 1,96 proc., co oznacza około 1,8 TWh energii od stycznia do lipca. To dopiero początek rozwoju naszego potencjału, a wzrost mocy o 6,4 proc. w skali roku jest nadal niezadowalający. A surowców do produkcji biogazu mamy pod dostatkiem: odpady z zakładów cukrowych, mleczarnianych, piekarniczych, browarów, a także odpady zwierzęce, obornik i gnojowica. Rozwinięty przemysł spożywczy oraz rolnictwo w Polsce stawia nas w korzystnej sytuacji na rynku europejskim.

Biogazownie mogą częściowo zrekompensować zamknięcia elektrowni węglowych, takich jak Rybnik i Dolna Odra, które przewiduje się zamknąć w ciągu najbliższych dwóch lat. W Polsce działa obecnie niecałe 400 biogazowni, które mają łączną moc ponad 300 MW. Dla porównania, w Czechach jest ich około 1000, a w Niemczech aż 10 tysięcy. Orlen planuje zainwestować w ten sektor, ale potrzeba więcej wsparcia ze strony rządu oraz sprzyjających regulacji.

Obecnie trwają intensywne prace nad inwestycjami w biogazownie w grupie Orlen. Przedstawiciele firmy podczas posiedzenia sejmowej podkomisji podkreślili, że odpowiednie regulacje oraz dostęp do finansowania mogą znacząco przyspieszyć rozwój sektora. "W strategii mamy zapisany cel na poziomie 1 miliarda metrów sześciennych biogazu, co przelicza się na 500-600 milionów metrów sześciennych biometanu do 2030 roku. Obecnie przygotowujemy projekty inwestycyjne i mowa tu o liczbie dwucyfrowej" — zaznaczył Karol Wolff, dyrektor Biura Strategii i Transformacji Strategicznej Orlenu.

Jakub Ruszel, dyrektor do spraw zarządzania ryzykiem oraz zgodności, wskazuje na konieczność stworzenia korzystnych warunków regulacyjnych, aby móc przejść z etapu przygotowania do realizacji konkretnych inwestycji. Rynek biometanu stoi bowiem przed silnymi barierami regulacyjnymi i inwestycyjnymi, takimi jak budowa odpowiedniej infrastruktury i przyłączenie do sieci energetycznej. Kluczowym aspektem jest również kwestie finansowania. "Aby finansować projekty biogazu i biometanu, musimy otrzymać określone zewnętrzne wsparcie" — dodał Ruszel.

Czy Orlen uda się zrealizować te ambitne plany? Wszyscy czekamy na rozwój sytuacji!