We wrześniu 2024 roku o kredyt mieszkaniowy starało się 28,51 tys. potencjalnych kredytobiorców, co oznacza znaczący spadek w porównaniu do 36,57 tys. w roku poprzednim. Pomimo tego, w zestawieniu z sierpniem tego roku liczba wniosków wzrosła o 8,0%.

Średnia wartość wnioskowanego kredytu mieszkaniowego osiągnęła rekordowe 444,74 tys. zł, co oznacza wzrost o 6,6 tys. w porównaniu z wrześniem 2023 roku oraz wzrost o 3,2% w stosunku do sierpnia 2024 roku.

Spadek liczby wniosków o kredyt

"Utrzymują się negatywne tendencje w popycie na kredyty mieszkaniowe, co jest efektem wygasania niskiej bazy z pierwszej połowy minionego roku. Analizując dane w kontekście drugiego półrocza 2023 roku, w którym mamy do czynienia z programem 'Bezpieczny Kredyt 2 proc.', można zauważyć znaczące zmiany" - zauważają analitycy BIK.

"W najbliższych miesiącach możemy spodziewać się dalszego spadku indeksu popytu na kredyty mieszkaniowe" - dodają analitycy.

Eksperci zwracają uwagę, że jednym z kluczowych powodów spadku popytu na kredyty jest mniejsza liczba osób składających wnioski. Jednocześnie zaznaczają, że wzrost średniej kwoty wnioskowanego kredytu do historycznego poziomu 444,74 tys. zł częściowo łagodzi te negatywne tendencje.

"Rosnąca zdolność kredytowa, wynikająca z realnego wzrostu wynagrodzeń przy stabilnych stopach procentowych, powoduje, że kredyty są teraz dostępne głównie dla zamożniejszych klientów. Wzrost średniej kwoty wnioskowanego kredytu pokazuje, że coraz więcej osób stara się o wyższe sumy, jednak z pewnością nie jest to korzystna wiadomość dla wszystkich potencjalnych nabywców mieszkań" - komentują analitycy BIK.

Również należy zauważyć, że trendy na rynku nieruchomości mogą się zmieniać w zależności od sytuacji ekonomicznej i politycznej w kraju. Eksperci przewidują, że w ciągu najbliższych miesięcy, przy ewentualnych zawirowaniach gospodarczych, sytuacja na rynku kredytowym może ulec dalszym zmianom, co może mieć wpływ na dostępność mieszkań dla obywateli.

Czy to czas na zakupy mieszkań? Czy czekać na lepsze czasy? O tym rozmawiają eksperci i analitycy – śledźcie nasze najnowsze doniesienia!