Ostatnie wydarzenia w Rosji zszokowały świat, gdy ukraińskie drony przeprowadziły spektakularny atak na strategiczne obiekty. Głównym celem miała być baza lotnicza Engels-2, jednak szczegóły tego incydentu wciąż są w trakcie weryfikacji. Po uderzeniu w obiekt zapanował chaos - ogromny pożar zniszczył infrastrukturę, a mieszkańcy okolicznych domów zostali natychmiast ewakuowani, budząc strach i panikę.

Eksperci wskazują, że ukraińskie drony mogły również uderzyć w skład broni oraz ropy naftowej zlokalizowany w Engelsie. Wywołało to dodatkowe eksplozje i jeszcze bardziej nasiliło skutki ataku, co prowadzi do pytań o skuteczność rosyjskiej obrony powietrznej.

W międzyczasie Rosja ogłosiła, że zestrzeliła 132 ukraińskie drony w odpowiedzi na to niecodzienne zagrożenie. Gubernator obwodu saratowskiego potwierdził, że w Saratowie doszło do uszkodzenia jednego z domów, jednak na szczęście nie odnotowano ofiar, co może być ulgą w tej krytycznej sytuacji.

To wydarzenie stawia pod znakiem zapytania dotychczasowe oceny sytuacji militarnej i bezpieczeństwa w regionie. Jak reagują sąsiednie kraje na te incydenty? Czy świat będzie miał do czynienia z nową falą agresji w regionie? Śledźcie nas na bieżąco, aby nie przegapić kolejnych informacji!