Neutralność Rady Doskonałości Naukowej w sprawie nominacji Małgorzaty Manowskiej do tytułu profesora nie zmienia się. Po długiej debacie i powtórnym głosowaniu, które miało miejsce 31 marca 2025, rezultat był zatrważająco podobny do wcześniejszych. W wyniku głosowania sześć osób było za, sześć przeciw, a dwie wstrzymały się od głosu, co skutkuje brakiem wymaganej bezwzględnej większości.

Jak informują źródła, przyjaciele Manowskiej z Sądu Najwyższego próbowali zrewidować tę decyzję, jednak ich działania nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Wcześniejsze głosowanie w styczniu zapoczątkowało kontrowersje, a negatywna ocena kandydatury Manowskiej od V Nauk Społecznych Rady Doskonałości Naukowej była kluczowa.

Cała sprawa nabiera kolorytu, ponieważ Małgorzata Manowska jest postacią bardzo kontrowersyjną. Pełniąc obecnie funkcję prezeski Sądu Najwyższego, jest postrzegana jako osoba bliska polityce rządzącej w Polsce. W kontekście potencjalnych wyborów prezydenckich w 2025 roku, jej przyszłość może być powiązana z politycznym układem, w którym nowy prezydent mógłby mieć zupełnie inne spojrzenie na nominacje.

Dyskusja nad tytułem profesorskim Manowskiej nie jest tylko wewnętrzną sprawą akademicką. To również pole bitwy dla znamiennych osobistości w polskim prawodawstwie. Wielu badaczy i pracowników akademickich zauważyło, że jej nominacja mogłaby stanowić zagrożenie dla niezależności wymiaru sprawiedliwości, biorąc pod uwagę jej przeszłość i działania w obliczu krytyki ze strony opozycji.

Co więcej, nie można zignorować wpływu, jaki na decyzje Rady mają osoby takie jak Bronisław Sitek, który został powołany na przewodniczącego prezydium Rady przez ministra edukacji Przemysława Czarnka. Rola takich postaci w obecnej sytuacji politycznej wzmacnia wrażenie, że nominacje naukowe w Polsce mogą być obciążone politycznymi interesami.

Wobec tego, co dalej z Małgorzatą Manowską? Pozostaje jej szansa na odwołanie się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego lub złożenie wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy. Jej dalsza kariera naukowa oraz polityczna wydają się być kwestią otwartą w miarę zbliżających się wyborów i niepewnej sytuacji w polskim systemie prawnym.