Bruksela chce wyjaśnień w sprawie programu "Czyste powietrze". Co dalej z finansowaniem?
2024-12-11
Autor: Anna
28 listopada o godzinie 14:15 Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) nagle wyłączył platformę do składania wniosków o dofinansowanie w ramach programu "Czyste powietrze". Program ten jest kluczowy dla termomodernizacji domów, w tym wymiany źródeł ogrzewania, i cieszył się ogromnym zainteresowaniem – tygodniowo właściciele nieruchomości składali kilka tysięcy wniosków. Niestety, wykryto liczne nieprawidłowości oraz przypadki oszustw związanych z dotacjami.
W związku z zaistniałą sytuacją, program przeszedł rzekome korekty, a jego wznowienie zapowiedziano dopiero na koniec marca 2025 roku. Będzie on również obejmował osoby, które już aplikowały o zwrot części poniesionych kosztów.
Program "Czyste powietrze" jest finansowany ze znacznych środków unijnych, w tym 6,4 miliarda złotych z programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2021-2027 (FENiKS) oraz 3,75 miliarda złotych z Krajowego Planu Odbudowy. Dodatkowo, Polska planuje wystąpić o 10 miliardów złotych z Funduszu Modernizacyjnego, zarządzanego przez Europejski Bank Inwestycyjny.
Zamieszanie wokół "Czystego powietrza" zaniepokoiło Brukselę. Z nieoficjalnych informacji wynika, że 11 grudnia Komisja Europejska planuje "spotkanie techniczne" z polskimi władzami w celu omówienia zawieszenia programu oraz jego wpływu na beneficjentów i trwające projekty finansowane przez UE. Uczestnicy spotkania mają pochodzić z Ministerstwa Funduszy, Ministerstwa Klimatu, NFOŚiGW oraz Banku Światowego.
Komisja Europejska zapewnia, że współpracuje z polskimi władzami, aby w pełni zrozumieć sytuację i wspierać je w szybkim rozwiązaniu problemów. Ma na celu wyeliminowanie wszelkich przypadków niewłaściwego wykorzystania funduszy. NFOŚiGW ma również zapewnienia, że aktualne wydatki są zgodne z przepisami.
Wiceprezes NFOŚiGW, Robert Gajda, jest optymistą co do dalszego finansowania ze strony UE, wskazując na działania rewizji i reform programowych, które są planowane. Mówi, że prawdziwa skala nieprawidłowości jest zaniżana, a żaden z wdrożonych programów nie zagraża autorytetowi Polski w oczach Europejczyków.
Z Brukseli napływają głosy, że sytuacja jest na bieżąco monitorowana, a ewentualne kontrole zostaną przeprowadzone zgodnie z unijnymi przepisami w celu zapewnienia pełnej przejrzystości i odpowiedzialności. Polska wciąż ma szansę na pozyskanie funduszy, a każda przyszła aplikacja zostanie oceniona zgodnie z przyjętymi zasadami.
Czy sytuacja wokół programu "Czyste powietrze" wpłynie na inne projekty ekologiczne w Polsce? Z pewnością będzie to kwestia, na którą będą zwracać uwagę zarówno polscy decydenci, jak i inwestorzy z sektorów związanych z ekologią i zrównoważonym rozwojem.