Kraj

Jerzy Bralczyk o zmianach w języku: "Ministra" wciąż mi przeszkadza

2024-12-18

Autor: Ewa

Jerzy Bralczyk, znany językoznawca z Uniwersytetu Warszawskiego oraz Uniwersytetu SWPS, w rozmowie z RMF FM wyraził swoje zaniepokojenie dotyczące użycia słowa "ministra". Choć język naturalnie ewoluuje, to subiektywność w jego użyciu pozostaje istotnym zagadnieniem. Bralczyk przyznał, że ma pewne wątpliwości co do nowoczesnych form wskazujących na żeńskie odpowiedniki męskich tytułów.

"Ministra" w kontekście funkcji opisanego urzędnika wydaje mu się nieco dziwne. "Kiedy mówimy o konkretnej osobie, to tak, ale tytuł ministra w kobiecym wydaniu brzmi dla mnie trochę nietypowo – zauważa Bralczyk.

Podczas rozmowy poruszono również temat Młodzieżowego Słowa Roku 2024, co wywołało ożywioną dyskusję na temat ewolucji języka. Bralczyk zwrócił uwagę na fakt, że w kontekście Świąt Bożego Narodzenia, ludzie zamiast pełnej nazwy często używają skróconego określenia "święta", co profesor biorąc pod uwagę argumentuje jako oznakę lenistwa wśród społeczeństwa. "Uważam, że 'Boże Narodzenie' jest bardzo precyzyjne, natomiast jego długość wielu skłania do uproszczenia" – podkreśla.

W odpowiedzi na wcześniejsze kontrowersyjne wypowiedzi, Bralczyk odniósł się także do tematów związanych ze zwierzętami. Mimo różnorodnych reakcji na jego zdanie, wyraził chęć pozostania wiernym tradycyjnym formom wypowiedzi, dodając: "Niech każdy mówi po swojemu, ja wybieram własny styl". Warto dodać, że dyskusje o futurologii języka podważają nie tylko przyzwyczajenia społeczeństwa, ale także zmiany kulturowe, które mogą mieć wpływ na przyszłość komunikacji.