Finanse

Koniec Epoki: Najstarsza Firma w Warszawie Upada po 204 Latach Iskry Innowacji!

2024-12-18

Autor: Katarzyna

Warszawskie wieści z obszaru medycyny nie są optymistyczne.

Po 204 latach działalności, upada firma z branży sprzętu medycznego, założona w 1819 roku jako 'Alfons Mann i Syn'. Historia przedsiębiorstwa ewoluowała przez takie nazwy jak 'Konrad, Jarnuszkiewicz i Spółka' w 1871 roku, do 'Centralnych Warsztatów Napraw i Konserwacji Sprzętu Medycznego' w 1950 roku, a następnie na 'Farel' i 'Farum'.

Farum jako kluczowy gracz w branży.

Farum było jednym z kluczowych producentów i dystrybutorów sprzętu medycznego, oferując innowacyjne rozwiązania w trzech głównych dziedzinach: kardiologii, anestezjologii i tlenoterapii oraz radiologii. Ich asortyment obejmował maszyny EKG, respiratory, aparaty RTG i wiele innych, wspierając tym samym polski system ochrony zdrowia przez ponad dwa wieki.

Decyzja o likwidacji i ostatnie dni firmy.

Niestety, decyzja o likwidacji spółki została podjęta 25 maja 2023 roku. Na ich stronie internetowej pojawił się komunikat, że dostępna jest jedynie sprzedaż pozostałych zapasów w promocyjnych cenach. Właściciele, przechodząc na emeryturę, nie mieli już siły prowadzić biznesu, a ich dzieci nie wykazały zainteresowania kontynuowaniem rodzinnej tradycji.

Problemy z kosztami i rynkiem.

Dodatkowo, firma borykała się z rosnącymi kosztami, zwłaszcza tymi związanymi z certyfikacją sprzętu medycznego, które wzrosły dramatycznie w ostatnich latach. Sytuacja publicznej ochrony zdrowia w Polsce również nie sprzyjała, co prowadziło do opóźnień w płatnościach ze strony szpitali i przychodni, co w rezultacie doprowadziło do zwolnień oraz ograniczenia produkcji w Farum.

Refleksje nad przyszłością rynku medycznego.

Faktem jest, że na rynku medycznym, gdzie liczy się innowacyjność i dostosowanie do potrzeb, brak nowych inwestycji oraz wsparcia dla szerszej współpracy z publicznymi placówkami skutkował brakiem możliwości przetrwania dla tak zasłużonego gracza. Ta smutna wiadomość sprowokowała dyskusję na temat przyszłości polskiego przemysłu medycznego oraz konieczności reform w systemie ochrony zdrowia, aby zapewnić mu lepsze perspektywy w nadchodzących latach. Kolejnym pytaniem pozostaje: czy takie firmy jak Farum będą mogły wrócić na rynek, czy możemy być świadkami dalszej erozji lokalnej produkcji?