Polscy kierowcy mogą mieć powody do radości, gdyż coraz więcej stacji paliw oferuje ceny poniżej 6 zł za litr. Niestety, nadal istnieją miejsca, gdzie ceny są znacznie wyższe, sięgające nawet kilkudziesięciu groszy. Na szczęście analitycy agencji Reflex przewidują dalsze spadki cen, co daje nadzieję na tańsze tankowanie.

W połowie marca 2025 roku średnie ceny detaliczne benzyny 95 spadły o 6 groszy za litr, a w przypadku diesla spadek ten wyniósł średnio 7 groszy. Oznacza to, że na poziomie krajowym cena litra benzyny utrzymała się na poziomie 6,02 zł, natomiast olej napędowy kosztuje około 6,16 zł za litr.

Oto średnie ceny paliw w drugiej połowie marca 2025 roku (dane biura Reflex):

- Benzyna 95: 6,02 zł/l

- Benzyna 98: 6,80 zł/l

- Diesel: 6,16 zł/l

- Autogaz: 3,17 zł/l

W nadchodzących tygodniach analitycy przewidują dalsze niewielkie obniżki. Szacuje się, że ceny benzyny 95 i diesla mogą spadnąć o kolejne 5-7 groszy za litr. To oznacza, że kierowcy w Polsce będą płacić mniej za paliwo w porównaniu do tego samego okresu w 2024 roku. Różnica wynosi 42 grosze dla benzyny 95 oraz 51 groszy dla oleju napędowego - to znacząca oszczędność.

Prognozowane średnie ceny paliw w drugiej połowie marca 2025 roku (dane biura Reflex):

- Benzyna 95: 5,95 zł/l

- Diesel: 6,12 zł/l

Na światowych rynkach sytuacja stabilizuje się. Raport biura Reflex wskazuje, że cena ropy Brent utrzymuje się na poziomie około 70 dolarów za baryłkę, a rosyjska ropa Urals jest wyceniana poniżej 60 dolarów, z średnią ceną wynoszącą 58,7 dolarów za baryłkę. Istnieją jednak obawy dotyczące przyszłych cen, związane z malejącymi światowymi zapasami ropy, o czym informuje amerykańska agencja ds. energii (EIA). Mniejsza produkcja w Iranie i Wenezueli zwiększa prawdopodobieństwo wzrostu średniorocznej ceny ropy Brent do 74-75 dolarów w trzecim kwartale 2025 roku.

Wzrost cen ropy nie wynika tylko z mniejszych dostaw z krajów takich jak Iran i Wenezuela. Analitycy przewidują, że zapotrzebowanie na ropę na całym świecie będzie się zwiększać. Organizacja OPEC prognozuje szczególnie znaczny wzrost konsumpcji w dwóch kluczowych rynkach, takich jak Chiny i Indie, które będą odpowiedzialne za aż 40% światowego tempa wzrostu. Czy to oznacza wzrost cen paliw w Polsce? Obserwując globalne trendy, kierowcy muszą być gotowi na wszelkie zmiany.