
Zbigniew Ziejewski - polityk PSL z skandalami w tle!
2025-03-13
Autor: Piotr
Zbigniew Ziejewski, wicepremier i członek Polskiego Stronnictwa Ludowego, stał się centralną postacią w licznych kontrowersjach prawnych. Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (KOWR) to instytucja, która formalnie podlega Ministerstwu Rolnictwa, ale w praktyce niektóre jej działania są w rękach Ziejewskiego jako sekretarza stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Pomimo kilku prawomocnych wyroków na jego koncie, Ziejewski wszedł do rządu, co budzi poważne wątpliwości co do konfliktu interesów.
Ziejewski, posiadający 115 ha własnego gospodarstwa, dzierżawi również setki hektarów ziemi od KOWR. Wartość spornych roszczeń sięga milionów złotych, a sam polityk walczy z KOWR o dalszą dzierżawę m.in. tych samych terenów, które sam zarządza. W jego przeszłości znajdują się wyroki za posługiwanie się sfałszowanymi fakturami oraz za bezumowne korzystanie z państwowej ziemi.
Niektóre sprawy pozostają w toku, ale publiczność czeka na odpowiedź, czy rząd podejmie działania w celu wyjaśnienia tych niepokojących kwestii. Warto również zwrócić uwagę, że Ziejewski, chociaż jest postacią lokalnie znaną i uznawaną w środowisku rolników, jego obecność w rządzie, biorąc pod uwagę historię kryminalną, może skompromitować cały rząd.
BYŁO TRZY WYROKI, JEDEN GP TYLKO JEDNĄ GRZYWNĘ!
W 2007 roku Ziejewski został skazany na 5 tys. zł grzywny za wystawianie fikcyjnych faktur VAT. On sam twierdził, że nie miał złych intencji, ale sąd zwrócił uwagę na jego działania, które miały na celu wyłudzenie pieniędzy. W jednym z bardziej niepokojących wyroków sąd uznał go winnym działania na szkodę spółki „Danko”, w której przed objęciem stanowiska w rządzie, jego firma Ziemar miała dużą zależność. Ziejewski podpisał z nim umowę na sprzedaż niekwalifikowanego ziarna, co doprowadziło do kolejnych zarzutów o oszustwo.
W 2019 roku wybuchł skandal związany z budową obwodnicy Nowego Miasta Lubawskiego, gdzie Ziejewski pozwolił na składowanie tysięcy ton odpadów na dzierżawionych przez siebie gruntach. Kontrole KOWR w tej sprawie wykazały rażące naruszenia, a sprawa zakończyła się tym, że Ziejewski nie tylko nie usunął odpadów, ale także ich składowanie stało się powodem wielu konfliktów z mieszkańcami.
Dodać trzeba, że Ziejewski znalazł się w ogniu krytyki, gdyż jako wiceminister posiada wpływ na KOWR, a jednocześnie toczy z nim prywatne spory sądowe. W 2024 roku, po wyborach, instytucja zgodziła się na ugodę z jego firmą, co rodzi wiele pytań o przejrzystość i etykę jego działań.
Czy historia Zbigniewa Ziejewskiego jest tylko początkiem większych skandali w polskiej polityce? Jak daleko rządzący są w stanie się posunąć? Te pytania pozostają otwarte, a wyborcy mają prawo oczekiwać świeżego powietrza na polskiej scenie politycznej!